Gdy cała klasa wie...
Już cała klasa wie, że podoba mi się mój przyjaciel, a teraz to chyba raczej kolega. Ciągle mam z nim kontakt, i w dodatku cała klasa mnie z nim swata, oczywiście robią to dla żartów, ale ja wciąż mam nadzieję. On wie, że go bardzo lubię. On czuje się z tym niezręcznie, ale nie gadamy. Wiem też, jaka dziewczyna mu się podoba. Ta dziewczyna mnie nie lubi obgaduje. Czuję, że faktycznie zawsze będę sama. W nocy płaczę. Modlę się o dobrego chłopaka. Ale efektów nie ma.
15-latka