Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas
Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami.
"Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami" (J 1,1-18)
Książę pobladł. – Gorze nam się stało – powiedział, spoglądając ze zgrozą na pole bitwy. Były to chyba pierwsze zapisane po polsku słowa. Prawdopodobnie dla Henryka II Pobożnego były to słowa ostatnie.
Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy. (J 1, 1-18)
Nawet najlepsze potrawy mogą się znudzić. Nawet do najbardziej kochanych, bliskich ludzi możemy się przyzwyczaić. Podobnie może być z Panem Bogiem i z Mszą świętą.
Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało.(J 1,1-18) Cokolwiek powstało, stało się z woli Boga. Zło niczego nie tworzy – ono robi dziury w tym, co powstało.
Poza ołtarzem, na którym składa się Przenajświętszą Ofiarę Ciała i Krwi Chrystusa, w prezbiterium powinna znajdować się też ambona. Jak wyjaśniają księgi liturgiczne, celowo zostały oddzielone od siebie dwa stoły – ofiary i słowa Bożego.
Na początku stworzenia Bóg „stworzył ich jako mężczyznę i kobietę: dlatego opuści człowiek ojca swego i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem”. A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Mk 10,2–16