Nazywa się „Empatia Polska”. I jest przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Bartek urodził się bez prawego przedramienia. – To cud – niektórzy przecierają oczy ze zdumienia, widząc, co robi z piłką na boisku. – To efekt ciężkiej pracy – mówi osiemnastolatek.
150-lecie objawień maryjnych w Lourdes