Ogniste tornado, sztuczna krew, trąba słonia, lokomotywa - czyli "Noc doświadczeń" w bielskich szkołach "U Sióstr".
Po powrocie z wieczornej Mszy często zakłada fartuch, otwiera lodówkę i… uruchamia wyobraźnię.
Nie chcę mieszkać na wsi, chociaż przeprowadziliśmy się tu kilka dobrych lat temu. Nienawidzę tego miejsca! Koło domu czasem jeździ traktor i robi hałas. Jeszcze ten wiejski kościółek i w ogóle wiejskie "babki". Wkurzają mnie. Chodzą w tych fartuchach do sąsiadek i stoją na ulicy. Autobusy mam tylko 2 i nimi czasem jeżdżę. Nie chcę tu mieszkać. Rodziców niestety nie przekonam. Urodziłam się na wsi i będę zawsze dziewczyną ze wsi. Czemu nie mam lepszego życia? Co zrobić?! 13-latka
No i koniec kolejnego tygodnia!
Parafia św. Herberta
W czasie ćwiczeń Baltops polską plażę w Ustce szturmują poduszkowce.
„Przybyłem do was, bo tak mi mówiło serce” - powiedział papież Franciszek w rzymskim zakładzie karnym dla nieletnich.