Mężczyźni w kapeluszach, z karabinami na ramionach idą w ciemną noc. Słychać szepty w gwarze. To Ślązacy po raz trzeci idą bić się o swoją ziemię.
Podeszwa nabita metalowymi ćwiekami chroniła buty przed szybkim starciem i dobrze rozkładała ciężar ciała piechura na stopę.