Dwa czarne pasy na skrzydłach, odcienie szarości, zielono-różowo mieniąca się szyja i pomarańczowa tęczówka oczu – tak tysiące lat temu wyglądały dzikie gołębie skalne.
Wyrzucony z pracy, kompletne beztalencie, całkowity bankrut, przegrana w wyborach, czyli… sukces!
Jak to jest? Czy jeśli odprawię wszystkie nabożeństwa maryjne i pierwsze piątki miesiąca, to tak jak Pan Jezus i Maryja obiecali, pójdę do nieba? Bo zaczyna mnie to dręczyć, że może robię to zupełnie nadaremno. Gabi
Otwór w ścianie wydrapany łyżką, papierowe głowy pozostawione na łóżku i pontony przygotowane z płaszczy przeciwdeszczowych. Tak uciekali więźniowie z Alcatraz.
Chrześcijańska liturgia eucharystyczna od samego początku związana jest z bogatą tradycją żydowską. Pan Jezus jej nie odrzucił. Przeciwnie. Przyjął, przemienił i nadał jej nowy sens.
Na Starym Mieście w Ostrej Bramie króluje Matka Boża Miłosierdzia. Nieco dalej, w sanktuarium Bożego Miłosierdzia, Pan Jezus Miłosierny.
Był jednym z najwspanialszych polskich dowódców, a żołnierze nazywali go „Bacą”.
Uciekła z kuzynkami. Kilkaset kilometrów przez rzekę i busz. Potem samolot i jeszcze pięć dni w zamkniętym tirze. Dokąd? Nie wiadomo. Byle daleko od wojny.
Nagle wszystko zaczęło się kołysać. Monitory w hali lotów jak wahadła chybotały nad jego głową. „To trzęsienie ziemi” – powiedział ktoś obok. Nie było ucieczki.
Stała blisko. Otaczało Ją wyjątkowo jasne światło. Dzieci widziały Ją wyraźnie. Była nieziemsko piękna.