Ciepły brąz, ognisty pomarańcz, złociste i ciemnozielone pióra, czerwony grzebień na głowie – wypisz, wymaluj kogut.
Nie walczył, nie miał broni, pomagał ofiarom wojny. To wystarczyło, by Niemcy zamordowali dobrego człowieka.
Hrabia Mirabeau wrócił do domu zmęczony po całym dniu obrad. Właśnie dziś złożył wniosek, żeby zniesione zostały w rewolucyjnej Francji wszelkie tytuły, zwłaszcza szlacheckie. Zgromadzenie uchwaliło to zarządzenie jednogłośnie.
Zamiast zimy – lato. Wieczerza wigilijna po pasterce. A prezenty dopiero szóstego stycznia.
Orkisz, twarda i zwyczajna, khorasan, samopsza i płaskurka – starożytne odmiany pszenicy z czasów Pana Jezusa znoszące suchy klimat i gorszą glebę.
Murzyni przez wieki byli porywani jako niewolnicy, a ich kraje łatwo było podbić. Ale był wyjątek: Zulusi.
„Kto wie, może zostaniesz księdzem?...” – powiedziała mama, gdy Janek opowiedział swój sen. „Na pewno będziesz hersztem gangu bandytów” – mruknął brat.