Nie potrafimy już nawet rozmawiać. Chyba po prostu nie mamy o czym. Zbliżają się wakacje, mam ochotę wyjechać gdzieś, zostawić to wszystko tutaj. nie myśleć i zapomnieć. 16-latka
Tracę wiarę w Boga. Inni na mnie liczą a ja jestem pusta. Nienawidzę samej siebie, a wszyscy myślą, że ja nie mam żadnych problemów. Mama wierzy we mnie, mówi, że jest dumna, a ja wracam wieczorami pijana i nikt tego nie widzi! 15-latka
Jestem wręcz chorobliwie nieśmiała. Obawiam się, że przez to nie spotkam wartościowego chłopaka. Nie potrafię do żadnego nawet zagadać. Licealistka