Siostrę Beatę gnało na misję „od zawsze”. Myślała o Chinach. Znalazła się w Kambodży. Tam na nią czekały bomba, małpa z lusterkiem i wąż w ogrodzie.
Chłopak odszedł, powiedział, że woli przyjaźń. A mi się świat zawalił i wszystko jest bez sensu. Przypominam sobie, jak było pięknie- wszędzie razem, zawsze razem. A teraz? Życie w samotności? Bezsens! Zrozpaczona
Byli tacy ludzie, którzy myśleli, że można zabić dziesiątki tysięcy ludzi i zachować to w tajemnicy. Myśleli, że świat nigdy nie dowie się o nieludzkiej zbrodni, jaką popełnili.
Rozmowa z generałem Romanem Polko, szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego
Czy noszenie chustek- arafatek jest grzechem? One są bardzo modne od jakiegoś czasu, a ja nie wiem, czy to jest dozwolonne przez Kościół. Modna