Rzucają ringo z niepełnosprawnymi. Zimą zbierają żywność. A wiosną sprzedają słodkie serca z piernika.
Jedni grają w ping-ponga, inni na klawesynie. Bucik z Peru przypomina im o codziennej modlitwie za dziecko. A na długiej przerwie... spowiadają się.
O psalmach na dwa głosy, komżach z firanek i ministranckich wyzwaniach w górach opowiadają Łukasz i Paweł Golcowie, byli ministranci w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Milówce.
W kościele zakładają białe, lektorskie alby. A po służbie... grają w teatrze, na 14-metrowej planszy lub przy stoliku z zielonym suknem.
Przyjście Lilki na świat było spełnieniem marzeń Agaty. Razem były tylko dwa dni.
Pieką ciasta, aby wyjechać na wakacje. Dużo tańczą, ale nigdy w piątki. O Panu Bogu rozmawiają nie tylko między sobą.
O przygodzie w Bieszczadach, wiązaniu sznurówek, huraganie podczas łaciny, i świetnej pamięci św. Jana Pawła II opowiadają ci, którzy znali go osobiście.
Rozmawiała w jedenastu językach. Ale czasem jeden uśmiech wystarczył, by innych zbliżyć do Boga.
Pismo Święte czytają w kościele, w kuchni, na wakacjach... Zabierają je w góry i na kajaki.