Pan Wojciech zrezygnował z pracy. Pani Eliza wzięła roczny urlop. Łucja i Wojtek nie pójdą we wrześniu do szkoły. Co się dzieje?
Co robić, gdy w rodzinie przychodzą trudne chwile? Prosić najlepszego Ojca o pomoc. Wysłucha.
Dają swój czas, swoje talenty, swoje życie. Innym.
Wystarczy ruszyć przed siebie, a na pewno spotka cię coś ciekawego. No to wsiadamy na motocykl i ruszamy do Chin.
Tutaj padł już niejeden rekord. Bo przez rok w szkole w sumie pojawia się blisko 7 tysięcy uczniów. W dzienniku lekcyjnym lista nazwisk jest tak długa, że czasem już w maju brakuje wolnych kartek. Ale najbardziej rekordowa jest ilość zawieranych przyjaźni.
Gdyby nie ten człowiek, Rosja byłaby dziś innym krajem. Pewnie szczęśliwszym.
Żołnierze nazywali go „Bacą”. Mimo dwóch klęsk i straty sprzętu, swoją jednostką dowodził przez całą wojnę.
Wszyscy zdrowi? – zapytał dowódca wyprawy. – Tak – odpowiedzieli rozbitkowie. – Powiedział pan, że po nas wróci. A my w pana wierzyliśmy.
Kiedyś były najważniejszymi trasami towarowymi, napędzały młyny, stanowiły przeszkodę dla wrogich wojsk i dostarczały… pożywienia. Naturalne rzeki i sztuczne kanały.