Nigdy nie przepadałam za świętami (zwłaszcza za tą ich "rodzinną" otoczką), ale w tym roku to po prostu był koszmar. Nie mogłam znieść obłudy i hipokryzji. Odmówiłam czytania Pisma Świętego, nie podzieliłam się opłatkiem. Przy wieczerzy nikt z nikim nie rozmawiał. Pasterkę przesiedziałam drętwo, nie czuję się godna przyjęcia Komunii... Licealistka
J 1,6-8.19-28 Jan Chrzciciel przygotowuje przyjście Chrystusa.
Diecezja szczecińsko-kamieńska
Błysk fleszy, kolorowe światła i tłum fanów. Wszystko, jak na uroczystej gali z udziałem największych sław. Tyle tylko, że Brad Pitt, David Beckham a nawet królowa Elżbieta II patrzą cały czas w tym samym kierunku a woskowy uśmiech nie schodzi z ich twarzy.
Jestem Teresa od Jezusa
Podczas świąt, niedziel, nie panuję nad swoim łakomstwem, jem za dużo, jestem potem wściekła, że mam słaby charakter. Zdarza mi się, że zwracam to, co zjadłam, bo nie chcę przytyć. Co robić w ciężkim poświątecznym czasie? Gimnazjalistka