Kilka razy ojciec święty, Benedykt XVI spotykał się z dziećmi. Nie tylko w Watykanie. Rzadko o tym słyszeliśmy. Z tych ważnych i niezwykle ciepłych spotkań wybraliśmy te fragmenty przemówień papieża, których nie wolno przeoczyć, które trzeba dokładnie przeczytać i do których trzeba wracać, żeby pamiętać.
Czyli o trzech królach, trzech siostrach, siedmiu pasterzach i paru szpiegach szukających jednego żłóbka.
Człowieka nic nie złamie, jeśli się sam nie podda. Oni się nie poddali.
Święci nie zawsze byli świetni. Było wśród nich wielu gagatków. Grzeszyli i popełniali błędy.
Przy stwarzaniu świata Bóg nie powiedział ostatniego słowa. Stało się to w czasach ostatecznych. Mamy szczęście, bo żyjemy właśnie w tych czasach.
Jezus rzekł: „Przyszedłem na ten świat, aby przeprowadzić sad, aby ci, którzy nie widzą, przejrzeli, a ci, którzy widzą, stali się niewidomymi”.(J 9,1-41) Dobry wzrok to taki, który nawet w ciemności wypatrzy ślady Jezusa.
część III
część V
Pod starą gruszą opowiadała dzieciom o Panu Bogu. Grusza do dziś wydaje owoce. Tak jak Karolina.