Pani już nie będzie mieć więcej dzieci – twierdzili lekarze. Ona jednak przeczuwała swoje dziecko. Dwa lata później urodził się Jakub. Zdrowy, duży chłopak.
Wzdłuż domu ustawia się spora kolejka. Jest tuż po dziesiątej. Będą tak stać jeszcze ponad godzinę. Aż z klasztoru zacznie się unosić smakowity zapach zupy.
Kiedy podczas pogrzebu Jana Pawła II brat Roger na wózku inwalidzkim przyjmował Komunię świętą z rąk kardynała Ratzingera, wielu ludzi było wzruszonych. Nikt nie mógł przypuszczać, że cztery miesiące później brat Roger dołączy do ukochanego Papieża.
W najnowszym, wrześniowym numerze „Małego Gościa” o dobrym początku, który sprawił, że jesteśmy, kim jesteśmy.