Wiecie, co to takiego Wenecja, prawda? Chodzi o miasto we Włoszech. Takie z kanałami, po których pływa jakiś Gondol Jerzy. Ale nie o to mi chodzi, kto i co tam pływa, tylko o to, co wisi.
DODANE 18.07.2006 16:01 załącznik
Ale obraz, co? Straszny, co? Jeśli ktoś nie wie, o co tu chodzi, powinien spojrzeć na tytuł, a brzmi on: „I morze wydało zmarłych, co w nim byli”.
Pan Jezus mówił o Ojcu tak, żeby ludzie zrozumieli. Jeśli ktoś mówi o Bogu niezrozumiale, to pewnie dlatego, że nie słuchał Pana Jezusa.
Bogu nie tylko wicher i woda są posłuszne. Słucha Go cały wszechświat. Z wyjątkiem człowieka.
Kiedy ktoś robi coś zadziwiającego, ludzie pytają: „Skąd ci się to bierze?”. I rzadko wpadają na najprostszą z odpowiedzi: „Od Pana Boga”.
Jeśli ciebie nikt nie chce słuchać, to nie myśl, że jesteś apostołem. Prawdopodobnie po prostu nie masz nic do powiedzenia.