Jestem zaskoczony, zdezorientowany, nawet zdruzgotany. Ale nie święty
Mam problem z pójściem do spowiedzi. Boje się, że ksiądz po mojej spowiedzi będzie mnie uważał za kogoś gorszego. Jak pokonać strach? Mateusz ze Szczecina
O pierwszym łyku coca-coli, spojrzeniu proboszcza i lekcjach śmiałości opowiada aktor Krzysztof Respondek.
Ewangelia w pantomimie. Po angielsku, włosku czy chorwacku – Msze św. i spowiedź. I setki wolontariuszy wskazujących dobrą drogę.
Nie chciała, żeby ktokolwiek o niej wiedział. Chciała zniknąć z ziemi bez śladu.
W gęstej mgle, niemal po omacku, polną drogą przesuwały się dwie postacie: ksiądz i starsza kobieta. Z oddali dobiegały głosy dzieci. - Pokażcie, którędy iść do Ars - poprosił ksiądz. - O tam, tędy... - drogę wskazał Antoni. - Chłopcze, ty mi pokazałeś drogę do Ars, a ja ci pokażę drogę do nieba.
Niektórzy mówią, że nic nie trwa wiecznie. To nieprawda. Wiecznie trwa miłość Boga. A to już jest COŚ.
Śmierć rodziców, brata, zamachy na życie, protesty przed jego pielgrzymkami, stan wojenny w ojczyźnie, operacje, choroby, drżenie rąk, słabnący głos, pożegnanie ze światem – to krzyże możliwe do uniesienia tylko z Jezusem.
Orędzie papieża Franciszka na XXXI Światowy Dzień Młodzieży 2016.