Wielkie kolorowe święto z obowiązkową procesją po ulicach i z figurą świętego patrona – to odpust parafialny na Malcie. Ta tradycja ma kilka wieków i jest ciągle żywa. Maltańczycy uczą się jej od dziecka.
Co chciałbym w niebie na „dzień dobry” usłyszeć od Pana Boga?
Niezły obraz, prawda? A najlepsze, że on wcale nie dotyczy postaci legendarnej.
Michaił Niestierow (1862–1942), „Widzenie chłopca Bartłomieja”, 1889–1890 Galeria Trietiakowska
O życiu za klauzurą, paznokciach św. Teresy, jej problemach z brakiem cementu oraz o tym, skąd wziął się Pan Bóg, rozmawiali z karmelitankami mali oazowicze z Bornego Sulinowa. W ostatni dzień Adwentu dzieci przyniosły do Karmelu świąteczne życzenia i całą masę pytań.
– Sant Iacob! – bojowy krzyk przeszył pole bitewne. To chrześcijańscy rycerze wierzą, że za chwilę, wraz z nimi, św. Jakub, na koniu, z orężem w ręku, zmiażdży wroga.