Gdyby Apostoł Szymon był Polakiem, mógłby nazywać się Jan Kowalski. Imię Szymon,w czasach Pana Jezusa należało do najczęściej spotykanych.
W Płocku, w klasztorze przy Starym Rynku św. siostra Faustyna Kowalska po raz pierwszy ujrzała Jezusa w obrazie „Jezu ufam Tobie”.
O najważniejszym spotkaniu ze słowem Bożym oraz ministranckim brydżu opowiada Dariusz Kowalski, były ministrant z parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Siemiatyczach.
Do Kowalskich przyjechała babcia. – Pawełku, dobrze się chowasz? – pyta wnusia. – Staram się, babciu. Ale mama i tak zawsze mnie w końcu znajdzie i wykąpie.
Pan Stanisław Kowalski skończył właśnie 105 lat. Tytułowe określenie supersprinter to nie żart. W swojej kategorii wiekowej pan Stanisław to rekordzista Europy w biegu na 100 metrów.
Za zmarłych Piotra Kowalskiego, Andrzeja Anusza, Grzegorza, Natalię, Marię Szwedów, trzech synów Adriana, Piotra i Grzegorza, dwie wnuczki Teresę i Krystynę oraz zmarłych z pokrewieństwa Wiśnicki, Czapelka i Żurawski.
Tego jeszcze nie było. Po raz pierwszy cztery osoby stanęły zimą na ośmiotysięczniku. Na niezdobyty o tej porze roku szczyt Broad Peak (8051 m) wspięli się we wtorek: Tomasz Kowalski, Adam Bielecki, Artur Małek i nestor polskiego himalaizmu Maciej Berbeka.
Powstała pierwsza gra planszowa o Bożym Miłosierdziu i św. Faustynie. Jej zadaniem jest nie tylko przybliżenie postaci Świętej, ale przede wszystkim nauka, że dzięki pracy nad sobą i Bożemu Miłosierdziu wchodzimy w bliską relację z Jezusem