Przeczytałam list na stronie MG pewnej gimnazjalistki "Mam inny pogląd na chodzenie nastolatków" i chciałabym wrócić do tego tematu na chwilę, gdyż zdaje mi się, że zostałam źle zrozumiana. 16-latka
Mieszkańcy Konstancji zbiegli się oglądać rzadkie widowisko. – Heretyka będą palić! – rozchodziła się w tłumie wieść. W bramie pokazał się orszak wiodący skazańca. Z daleka widać było papierową mitrę na jego głowie. Wymalowano na niej diabły i napis „herezjarcha”. Tak nazywano ludzi, którzy głosili rzeczy sprzeczne z nauką Kościoła.
Silnik elektryczny, prądnica prądu przemiennego, świetlówka, dynamo rowerowe, radio, elektrownia wodna, bateria słoneczna, transformator – trudno wyobrazić sobie życie bez tych wynalazków.
Jak zwrócić uwagę komuś, kto przeklina? Moje dotychczasowe uwagi są wyśmiewane. Muszę wciąż wysłuchiwać wulgaryzmów. Nastolatka
Na początku stworzenia Bóg „stworzył ich jako mężczyznę i kobietę: dlatego opuści człowiek ojca swego i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem”.(Mk 10, 6-7) Ludzie pobierają się DLATEGO, że Bóg stworzył ich jako mężczyznę i kobietę. Innych małżeństw nie ma.
Siostra żyje bez ślubu z chłopakiem. Moje pytania kiedy się pobiorą, puszcza mimo uszu. Babcia nie chce psuć sobie z nią relacji, rodzice przechodzą różne etapy i w sumie nic nie robią. Tylko ja się tym zamartwiam... Zmartwiona
Wędrowali przez pustynię, wysokie góry i najbardziej niedostępne miejsca świata. Dokonywali niemożliwego, by zdobyć biblijne wonności.