Kto był na pustyni, często chce tam wracać. Ma w sobie coś pociągającego, choć bywa śmiertelnie groźna. Ale może właśnie dlatego tak przyciąga?
Cicho szumią drzewa. Na tarasach w brązowych habitach pracują karmelitanki. Prawdziwa oaza spokoju. Tak jak 2000 lat temu. Ale Góra Karmel nie zawsze była tak bezpieczna.
Rozmowa z Markiem Koprowskim, podróżnikiem, redaktorem "Gościa Niedzielnego"
Rosja i kraje arabskie ogłosiły wspólnie żałobę narodową. Ostatnia wydobyta baryłka ropy została zapakowana do złotej beczki i ustawiona w muzeum. Miliony samochodów stanęły bez życia.
Kto był na pustyni, często chce tam wracać. Ona ma w sobie coś pociągającego, choć bywa śmiertelnie groźna. Ale może właśnie dlatego tak przyciąga?
Grupa zapaleńców buduje bazę marsjańską. Nie, nie na Czerwonej Planecie. Pod Toruniem.
Tymek przelatuje nad ziemią ponad 150 kilometrów rocznie. Nie samolotem… Na nartach.
To latająca cysterna z paliwem. Jednoosobowy samolot ma 35 metrów rozpiętości skrzydeł, tyle, ile pasażerski Boening 737. Kiedy startuje, waży prawie 10 ton.
Czym bawiła się królowa Bona? Ile mierzą najmniejsze laleczki świata? Ile lat ma najstarszy pluszowy miś? Jak nazywała się pierwsza polska gra planszowa?