Ostatnio ciągle obawiam się o przyszłość. Boję się wszystkiego- że coś złego się stanie, że ktoś umrze, że będzie jakieś nieszczęście. Co z tym zrobić? Gimnazjalistka
Wytrwałość w modlitwie, Łk 18,1-8
Roraty w parafii św. Antoniego Opata w Męcinie