Przyjście Lilki na świat było spełnieniem marzeń Agaty. Razem były tylko dwa dni.
Na kamienistej ziemi, nieopodal drogi wiodącej ku nadmorskiej Ostii, klęczał niemłody już, brodaty mężczyzna. Miał związane ręce. Dookoła stało kilku żołnierzy w grzebieniastych hełmach, a nieco dalej grupa gapiów.
Na boisku z taką siłą uderza piłkę, że rozpędza ją do 138 km/h. W życiu jego siłą jest Pan Bóg.
Ostatnio odczuwam dziwny smutek, trochę jakby tęsknotę. Właściwie myślę, że jest to związane z dużą ilością wolnego czasu. Czasem odczuwam też lęk, chyba przed życiem. Co to takiego może być i jak to pokonać? Smutna
Najdłuższy wiadukt, najstarszy znak drogowy, samochód czy kino. To wszystko jest w Polsce.
Czy można odnieść korzyść ze straty? Choć brzmi to nieprawdopodobnie to jednak tak!
To znowu my, uczniowie z Łostówki w Archidiecezji Krakowskiej. W tym roku realizujemy w naszej szkole projekt ekumeniczny i właśnie mamy za sobą kolejny krok.
Wczoraj postanowiłam zrobić 'coś ze sobą" , uwolnić jakoś emocje, poukładać wszystko - na nowo. W tym celu napisałam list do Pana Boga. Ja wiem... może to nieco infantylne, ale pomogło mi trochę uporządkować pewne sprawy i obiecałam sobie, że za każdym razem kiedy będę narzekać, powrócę myślami do tego listu. Nastolatka
Podczas świąt, niedziel, nie panuję nad swoim łakomstwem, jem za dużo, jestem potem wściekła, że mam słaby charakter. Zdarza mi się, że zwracam to, co zjadłam, bo nie chcę przytyć. Co robić w ciężkim poświątecznym czasie? Gimnazjalistka