Środek afrykańskiego buszu. Do najbliższych zabudowań trzy godziny drogi. Na drzewach wydzierają się małpy. Nagle za plecami trzask gałęzi. Pierwsza myśl: lew!
Przynoszą chorym pierniki i… słowo Boże. Tańczą dla Jana Pawła II. I zawsze stają twarzą do słońca.
Europa to kobieta, którą porwał byk. Biały zresztą. Tak przynajmniej twierdzili starożytni Grecy, bajdurząc w swoich mitach. Bykiem miał być sam Zeus, czyli szef bogów, który upodobał sobie ładną dziewczynę, więc ją uprowadził.
Z piłką do kosza potrafią wyczyniać cuda. Ale prawdziwe cuda dzieją się dopiero wtedy, gdy schodzą z parkietu.
Dla miasta oszczędny i wytrzymały, dla pasażerów wygodny i bezpieczny, dla środowiska przyjazny i czysty.
Koń, który rozumie ludzi, nieistniejący bohater w Wikipedii czy przebierańcy z Abisynii uznani za oficjalną delegację państwową.
Rozmowa z Romanem Giertychem, ministrem Edukacji Narodowej
Siostra Maria Salutaria Sroka pochodząca z Kostuchny, dzielnicy Katowic, była zaledwie 7 lat w Zgromadzeniu, gdy przełożeni zaproponowali jej pracę w polonijnej parafii Różańca świętego w Edmonton, w Kanadzie.