Czy to ma sens?
Z tym chłopakiem jestem oficjalnie od 2 tygodni ale już wcześniej „kręciliśmy” ze sobą. Poznaliśmy się teraz w liceum. Jest to chłopak jakiego sobie wymodliłam, bo chciałam, żeby nie śmiał się z tego, że jestem katoliczka itp. On też jest katolikiem, chodzi do kościoła (juz raz z nim byłam na mszy i na różańcu ) i ma pewne zasady(?). Zszokowało mnie to, bo jest z towarzystwa tych, co dużo piją i imprezują. Ale rodzice i tak są niechętni, nie zgadzają się na nasze spotkania. Ten związek nie będzie miał sensu jeśli moi rodzice będą tak nastawieni do niego. Nawet nasz ksiądz próbował z nimi rozmawiać, ale rodzice wiedzą swoje.
15-latka