Mieszkańcy Fryzji zerkają na termometry z nadzieją na srogi mróz. Jeśli woda w kanałach i jeziorach zamarznie, a lód będzie gruby na 15 centymetrów... Urządzą święto... Ale raczej nie w tym roku.
We wtorkowy wieczór na Stadionie Narodowym ma zasiąść 10 tys. rosyjskich kibiców i czterokrotnie więcej fanów polskiej reprezentacji. Strefę Kibica na pl.Defilad wypełnią ci, którzy nie zdobyli biletów. Mieszkańców stolicy czekają utrudnienia komunikacyjne.
Mieszkam w kosowskiej wiosce Lapushnik. Właściwie teraz nazywam się Marine – to imię chrzcielne. Wcześniej byłem muzułmaninem. To znaczy tylko formalnie, bo w sercu czułem się chrześcijaninem, podobnie jak cała rodzina i jak tysiące mieszkańców Kosowa.
Oazowicze po raz drugi w niekonwencjonalny sposób będą chcieli zwrócić uwagę na sytuację chrześcijan w Chinach. W niedzielne popołudnie 20 maja mieszkańcy Warszawy, Łodzi i Poznania będą mogli wziąć udział w happeningach ulicznych.
O. Maciej Braun, misjonarz ze zgromadzenia Zmartwychwstańców, który niedawno wybudował profesjonalny szkolny kompleks sportowy dla mieszkańców Buhemby, tym razem dzieli się zakończeniem roku szkolnego w tamtejszej szkole oraz zabiera na przejażdżkę po drogach Tanzanii.
W komiksie o przygodach Asteriksa u Brytów, czyli starożytnych mieszkańców Wysp Brytyjskich, jest taki dialog: „Czy u was zawsze taka mgła?” – pyta przybysz z kontynentu. Na to miejscowy: „Nie, tylko wtedy, kiedy nie pada”.
16 października 1978 roku kardynał Karol Wojtyła, został wybrany papieżem. W tym roku mija 30 rocznica od tych wydarzeń. Z tej okazji mieszkańcy Wadowic podzielili się z Małym Gościem wspomnieniami o Karolu Wojtyle - "swoim człowieku"
Wykorzystanie satelitarnych zdjęć pomogło Lekrzom Bez Granic obliczyć mieszkańców jednego z miast. Technika ta przyspieszy akcje niesienia pomocy ludziom żyjącym w strefach dotkniętych przez głód, klęski żywiołowe albo wojnę - czytamy na stronie "New Scientist".
Aby uruchomić system, należy wcisnąć „Qallariy” – „start” w języku keczua. Językiem tym posługują rdzenni mieszkańcy Boliwii – potomkowie Inków. Windowsy są więc już dostępne w 48 wersjach językowych, łącznie z tak egzotycznymi jak maoryski i zulu.
Boję się śmierci. Nie potrafię sobie jej wyobrazić. Martwię się, gdy słyszę złe wiadomości. Nawet w Małym Gościu czytałam straszne historie o mieszkańcach Afryki. Tato ze mną rozmawiał i trochę uspokoił. Najgorzej jest wieczorami. 11-latka