Zły wpływ na klasę
Zaczynam mieć problemy z wiarą. Chodzę do szkoły katolickiej, ale pojawiły się u nas dwie nowe i straszne dziewczyny. Nie wiem, po co tu przyszły, bo kpią z religii, lekceważą ją,nawet je naśladują, zmieniają się. One mnie nie lubią. Śmieją się, że czytam „Małego Gościa”, są złośliwe. Czuję się w tej klasie coraz gorzej, odsuwam się, jestem coraz smutniejsza, a one triumfują.
14-latka