Pamiętnik Papieskiego Anioła
Na pogrzeb Karoliny przyszła cała wieś. Wszyscy byli przekonani, że pozwoliła się zabić, byleby tylko nie popełnić grzechu nieczystego.
Wędruje przez wsie i miasta, a mieszkańcy szepczą do niej czule. Błogosławiona Karolina właśnie rozpoczęła dłuuugą podróż.
Świętość jest dla każdego!
Dwadzieścia cztery lata… w dwadzieścia cztery godziny
MMMMMMMMMMMMMMMM