Musieliśmy uśpić naszego ukochanego psa. Rodzeństwo jakoś się pogodziło, a ja nie mogę. Wciąz mam wrażenie, że go widzę. Wciąz chce mi sie płakakać. Jak sobie z tym radzić, czy szybko wyrzucać z serca wspomnienia o nim? Opuszczony
Przeczytałam piękne opowiadanie, w którym śmierć jest przedstawiona jako śliczna dziewczyna. Zachwyciła mnie literatura, ale potem zaraz refleksja, czy nie popełniam grzechu, jeśli coś takiego czytam? Milośnik literatury