W północnej Anglii poszukiwacz-amator odnalazł srebrny skarb Wikingów - poinformował serwis internetowy Daily Mail.
Czyżby „obrońcy demokracji” rozumieli ją tak, że wszyscy mają te same prawa z wyjątkiem o. Rydzyka?
Żywioł, którego nie widać i nie można go dotknąć, jest jak najbardziej rzeczywisty.