Przeszliśmy, a może trzeba napisać przelecieliśmy, z naszymi Aniołami Stróżami i Aniołem Papieskim spory kawałek adwentowej drogi.
Śpiewam w scholi, biorę udział w życiu parafii, jednak z koleżankami w szkole mam ostatnio problem. Ta, z którą siedzę, dokucza mi, mówi, że już nie będzie ze mną siedzieć, przezywa mnie. Czy przebaczyć, co robić? 12-latka
Największe targi zabawek na świecie, tajemnice zamku w Gołuchowie, grupa parkour, czyli zaprzeczenie prawom fizyki...
Zrobiłam koleżance taki kawał. Napisałam jej, że jestem taką dziewczyną i zaczęłyśmy rozmawiać. Później wszytko jej opowiedziałam. O tym, że jestem jej koleżanką z klasy. Nie złościła się. Jestem osobą dość nieśmiałą w klasie. I w ten sposób chciałam się z nią zaprzyjaźnić, bo trudno mi było w szkole pójść do niej i zagadać. I teraz mam koleżankę! No nie tylko jedną. Jeszcze więcej. Ale tych kawałów nie przestaję robić. Zrobiłam jeszcze dwóm i muszę się im do wszystkiego przyznać. Będą pewnie złe. Ale ja po prostu chcę, żeby ze mną też rozmawiały i żeby mnie lubiły. Czy takie kawały można robić? Proszę o pomoc. Zagubiona
4 grudnia 2019 r.
Tego, że Jezus żyje, nie udowodnimy wzorem matematycznym. Bo JEZUS ŻYJE W ŻYCIU LUDZI. To są nasze dowody. Mamy ich pięć, bo tyle udało nam się znaleźć ludzi, którzy chcieli o tym opowiedzieć.
9 grudnia 2019 r.
Parafia NSPJ.
Paweł wskrzesza młodzieńca Eutycha „Nie wstydź się świadectwa Pana naszego (...) weź udział w trudach i przeciwnościach znoszonych dla Ewangelii według mocy Boga!” (2 Tm 1, 8)