Mają czerwone sutanny i białe komże. Ministranci w Bazylice św. Piotra w Rzymie i w Chełmnie na Kujawach.
Gdy umierał, płakał cały świat. Żegnano człowieka, który być może uratował nas przed wojną nuklearną.
Szczerze i świadomie wybrali Boga. Opowiadają nasi rozmówcy, jak pamiętają tę chwilę, gdy publicznie Panu Bogu zawierzyli swoje życie.
Jak dostać się do nieba? Posłuchaj… polskich raperów.
Dwa razy śmierć zajrzała jej w oczy. Dwa razy było to w północnej wieży nowojorskiego Światowego Centrum Handlu. Za każdym razem Opatrzność wyprowadzała ją do życia.
Jeśli nastolatków obdarzy się zaufaniem i obarczy dużą odpowiedzialnością, potrafią dokonywać cudów.