W listopadzie szczególny pamiętamy o zmarłych. Energiczne i pomysłowe dzieci z Podwórkowych Kół Różańcowych są dumne, że mają tak niezwykłych patronów jak św. Tereska od Dzieciątka Jezus, św. Jan Bosko czy św. Dzieci Fatimskie: Franek i Hiacynta.
Jezus rzekł: „Czy nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Żaden się nie znalazł, który by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec”. Do niego zaś rzekł: „Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła” Łk 17,11-19
Zapytałam kiedyś Artura Mariego, fotografa papieskiego, które zdjęcie mogłoby być symbolem pontyfikatu Jana Pawła II – wspomina dziennikarka Brygida Grysiak w książce „Najbardziej lubił wtorki”. – Odpowiedział, że wybrałby ostatnie zdjęcie, jakie zrobił papieżowi za życia: Jan Paweł II przytulony do krzyża, w prywatnej kaplicy. To zdjęcie widzicie na okładce tego numeru „Małego Gościa”. Poruszające niezwykle.
A Jezus znowu rzekł do nich: „Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam”. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: „Weźmijcie Ducha Świętego. Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane”. (J 20,19-23)
Jezus przywołał Dwunastu i rzekł do nich: „Jeśli kto chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich”.(Mk 9,35) Nie masz udawać, że jesteś na końcu. Masz znać swoje miejsce – a ono rzeczywiście jest ostatnie.
A gdy Rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił: „Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa”. (Łk 2, 22-40)
Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał Szymona i brata Szymonowego Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. Jezus rzekł do nich: „Pójdźcie za Mną, a sprawię, że staniecie się rybakami ludzi”. I natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim. (Mk 1, 14-20)
Jezus rzekł im powtórnie: „Dzieci, jakże trudno wejść do królestwa Bożego tym, którzy w dostatkach pokładają ufność”.(Mk 10, 24) Bogactwo wolno mieć, ale nie wolno być bogaczem – bo kto jest tym, co posiada, razem z tym przepadnie.
Łzy Pana Jezusa nad grobem Łazarza są dowodem tego, jak bardzo go kochał. Nie musisz się wstydzić łez. Czasem coś boli, czasem jest Ci smutno, bo zostałeś sam. Pan Jezus rozumie Twój ból, Twoją samotność. Płacze z Tobą.
A Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem.(J 14,26) Nie wiesz, co na twoim miejscu zrobiłby Pan Jezus? Poproś o podpowiedź. Duch Święty jest dostępny 24 godziny na dobę.