Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.(Łk 10,41-42) Kto troszczy się o Jezusa, o tego zatroszczy się Jezus.
Każdy ma swoje ulubione. Ale nawet te najbardziej szanowane w końcu nie wytrzymują.
Gdy zmarła moja ciocia zakonnica miałam wrażenie, że we mnie budzi się powołanie. Ale starałam się ten głos bagatelizować. Jednak czuję go w sobie coraz mocniej. Czy powiedzieć o tym spowiednikowi? Jak poznać te zakony, które mnie interesują? Licealistka
Wystawieni na ogień artyleryjski, ostrzał z pociągu pancernego, bomby zrzucane przez samoloty, z niewyobrażalnym poświęceniem bronili swojej Wytwórni.
J 1,6-8.19-28 Jan Chrzciciel przygotowuje przyjście Chrystusa.