26 lektorów i 24 ministrantów w parafii liczącej zaledwie 1800 parafian.
Młodsi z pasją służą. A po służbie rozwijają pasje. Starsi wspólnie czytają Biblię. Najlepsi latają ultralekkim samolotem.
Godzilla łapał szczurki, a Guma sześć razy trafiał do siatki. Tak ministranci z Nowego Sącza obronili tytuł mistrza.
Kuba gra w piłkę i łowi ryby, Michał jeździ na quadzie, Kornel i Łukasz latem skaczą na deskorolce, a zimą na snowboardzie. Marek trenuje karate, a Mateusz kung-fu…
Przed meczem modlitwa, a nawet… spowiedź. Po prostu bosko.
Pomagają w parafii, zostają ministrantami miesiąca czy całego roku. Słuchają nawet dyrektora opery. Ambitna grupa.
O obowiązkach ministranta, opłatku z prymasem Wyszyńskim i walce o dzwonki opowiada telewizyjny prezenter pogody Tomasz Zubilewicz
O egzaminie na prawdziwego mężczyznę, buźce Dominika Savio i lekcji solidarności przy ołtarzu opowiada Krzysztof Ziemiec, prezenter telewizyjny i były ministrant.
– Ważne, żeby oni po prostu się lubili – mówi ks. Stanisław Wiechowski, opiekun ministrantów w kołobrzeskiej parafii św. Wojciecha.
Żeby dostać medal, trzeba celnie zagrywać piłkę nad siatką. Cudowny medalik to już liga wyższa.
