Dobry piłkarz to ten, co dobrze drybluje i celnie strzela. Ale przede wszystkim jest dobry dla innych.
Niedawno nie dali na boisku szans holenderskiemu SC Heerenveen. W końcu trenują w akademii. A to przecież wyższa szkoła gry.
Nie słyszą muzyki, a świetnie tańczą. Potrafią czytać z ruchu warg i rozmawiać ze sobą pod wodą. Jak to możliwe? Odpowiedzi szukamy w jednej z poznańskich szkół.
Doliniarze z Bytomia nie wstydzą się Jezusa. Noszą prostokątne breloczki. Podobnie jak pół miliona Polaków.