Co robić, gdy w rodzinie przychodzą trudne chwile? Prosić najlepszego Ojca o pomoc. Wysłucha.
Ośmioletni Marek złożył przy ołtarzu śluby czystości i posłuszeństwa Kościołowi. Tak został ministrantem. Przez następne 50 lat zmieniał tylko rozmiar komży.