Grupa uczniów szkół średnich i gimnazjów napisała, by przedstawić swoją działalność w Centrum Inicjatyw Społecznych. Gdy młody człowiek ma jakąś pasję, to piękniej dorasta, przeżywa przygody. Oto relacje kilku osób:
Zawsze uśmiechnięty, kocha polskich pielgrzymów i z otwartym sercem czeka na nich w Betlejem.
Było sobie ziarenko. Maleńkie i słabe. Bardzo się bało, że zjedzą je ptaki albo polne myszy, ale któregoś dnia zaopiekował się nim ogrodnik. Skopał ogród i włożył ziarenko do ziemi. Pod ziemią było ciemno, ciepło i cicho. Ziarenko leżało sobie spokojnie przez jakiś czas, aż nagle wokół zrobiło się bardzo mokro.
Wiecie, co to jest landszaft? To jest właśnie to, co widzicie – taki krajobraz.
Nie lubiłam mojej klasy, tego wyśmiewania isę z mojej figury. Mam niską samoocenę, nie wierzę w siebie. Widziałam zdjęcia przyszłych koleżanek na naszej klasie- wymalowane, idealne figury, farbowane wlosy. Lubię sportowy, naturalny styl. Licealistka
Stoją na chodniku. Wyglądają jak stacja kosmiczna. Srebrne wypolerowane kopuły lśnią jak lustra w wesołym miasteczku. W środku na specjalnych rusztowaniach garnki i patelnie.
Do czego potrzebne są starocie, jakie muzeum jest od dawna wyczekiwane, a które będzie przypominać morze, piaszczyste wydmy i wypełnione wiatrem żagle, mówi Piotr Gliński, wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego.