Wydaje nam się, że o Trzech Królach wiemy sporo. To prawda: wydaje nam się.
Jezus rzekł: „Przyszedłem na ten świat, aby przeprowadzić sad, aby ci, którzy nie widzą, przejrzeli, a ci, którzy widzą, stali się niewidomymi”.(J 9,1-41) Dobry wzrok to taki, który nawet w ciemności wypatrzy ślady Jezusa.
Dźwięk góralskich skrzypiec kołysał ich do snu. Przygrywał tata Władysław. Dziś cała rodzina swoimi występami zachwyca publiczność na całym świecie.
Ciężko jest mi wyobrazić sobie Boga. A bez tego ciężko jest mi się do Niego zwracać. Jeżeli z kimś rozmawiam, to widzę Go, wiem gdzie on jest. A modlitwa to przecież rozmowa. A ja nie wiem, do kogo mówię. Tak samo podczas Namiotu Spotkania. Podstawowym punktem jest uświadomić sobie, że Bóg będzie do mnie mówił. A ja nie potrafię. Dociekliwa
Koleżanka zachęciła mnie do letniego obozu prowadzonego przez grupę chrześcijan. Najpierw byłam zszokowana, potem mi się spodobało, a teraz mam bardzo namieszane w głowie i jestem pełna obaw... Niepewna
I przykazał im, żeby nic z sobą nie brali na drogę prócz laski: ani chleba, ani torby, ani pieniędzy w trzosie. „Ale idźcie obuci w sandały i nie wdziewajcie dwóch sukien”.(Mk 6,8-9) Jezus nie każe nam biedować. Każe nam nieść Ewangelię i zaufać, że On sam się o wszystko zatroszczy.
Od wielu lat rekolekcjom oazowym towarzyszy teczka roku. Przeznaczona jest dla wszystkich grup rekolekcyjnych. Zawiera materiały precyzujące i pogłębiające temat pracy rocznej oraz materiały związane z realizacją rekolekcji oazowych.
„Przyjdźcie na ucztę”. Lecz oni zlekceważyli to i poszli: jeden na swoje pole, drugi do swego kupiectwa (Mt 22, 4–5) Musisz się oderwać od swoich spraw. Tylko wtedy skosztujesz, jak dobry jest Bóg.
Doliniarze z Bytomia nie wstydzą się Jezusa. Noszą prostokątne breloczki. Podobnie jak pół miliona Polaków.