Jedyna praktykująca
Jestem w klasie jedyną chodzącą do kościoła. Reszta to ochrzczeni ludzie, chcą też w większości przystąpić do sakramentu bierzmowania, ale nie traktują religii poważnie, śmieją się ze mnie i moich poglądów, sposobu życia. Czuję się bardzo samotna w klasie.
Gimnazjalistka