Wyboista, kręta i trudna. Zakończona upragnioną wolnością.
Śniegu mniej niż w 1945, ale wygląd żołnierzy prawie taki sam.
Tekst znaleziony w notatkach spowiednika królowej, utwory napisane w rytmie pieśni koronacyjnej czy po prostu kołysanki.
Sumiasty wąs, bogato zdobiony kontusz, futrzana czapa z piórami i karabela. Przekonany o swej wyższości, chętny do szabli i uczty. Jednocześnie odważny, zatroskany o Polskę i bogobojny.
Wrak betonowego tankowca, przedwojenne fabryki, wielkie głazy przyniesione przez lodowiec, zwodzone mosty, chaty wikingów, krzywy las i zamek joannitów.
Car rosyjski chciał dostępu do Bałtyku. Trzema ciosami zatrzymał go król Stefan Batory.
75 lat temu rozległy się pierwsze wybuchy II wojny światowej.
Na aukcji w Belgii sprzedano gołębia pocztowego imieniem Armando.
Niezwykle odważny. Ryzykował życie, by ratować człowieka. Wchodził tam, skąd każdy chciałby uciec.