Miałam dwóch chłopaków, ale te znajomości szybko się skończyły. Teraz znowu mi się ktoś podoba. Mieszkamy na różnych osiedlach i nie wiem, czy mu coś mówić, czy to zostawić. Zauroczona
Przyznałam się koleżankom, że podoba mi się jeden chłopak z VI klasy. A one bez mojej zgody podeszły do niego i powiedziały mu to. Zaczął się śmiać i jego koledzy też. Na dodatek mieszkamy dosyć blisko siebie! Zawstydzona
Moje koleżanki śmieją się ze mnie! Bo ja od lat lubię tego samego chłopaka. Nie chodzimy ze sobą, nie całujemy się! Koleżanki wciąż zmieniają chłopaków, całują się. Uważam, że to bzdura! 12-latka
W V klasie poprosił mnie o "chodzenie" mój kolega. Zgodziłam się. Potem znajomość się skończyła. Jestem już w gimnazjum i zapytałam, co dalej będzie z nami, bo nie zerwaliśmy. Co zrobić, gdy on odmówi? Gimnazjalistka, kl. I
Poznałam rówieśnika, wymieniliśmy się numerami komórek. Teraz wysyłamy sobie różne "łańcuszkowe" SMS-y. W szkole raczej nie gadamy, tylko "cześć". Czy te SMS-y coś znaczą? 13-latka
Już uporałam się psychicznie z moją porażką. Nie byliśmy w sobie zakochani, tylko ciekawi uczuć i stanów emocjonalnych. A ja tęsknię nie tyle za nim, co za tymi miłymi uczuciami. Ale już uporządkowałam serce i umysł! Logiczna nastolatka
Od niedawna mam miłego, mądrego, odpowiedzialnego chłopaka. Jest bardzo lubiany w swojej szkole. Niestety, moje koleżanki śmieją się, plotkują, szydzą. Prosiłam, by tego nie robiły, to one jeszcze zwiększyły agresję. Zmartwiona
Spotykałam się z świetnym chłopakiem. Niestety, narozrabiałam, skłamałam, że spotykałam się z innym, wszyscy w to uwierzyli, on też. Obraził się, zerwał ze mną, a ja chcę to naprawić, tylko jak? Zmartwiona
Prowadzę grupę gimnazjalistów do bierzmowania. Jestem od nich tylko rok starsza. No i zauroczyłam się. Czuję, że nie jestem mu obojętna. Spoglądamy na siebie i uśmiechamy się...Ale chyba lepiej teraz niczego nie zaczynać... Animatorka