Cud – uzdrowienie niewytłumaczalne z lekarskiego punktu widzenia – zdarzył się w życiu Floribeth Mory, mieszkanki stolicy Kostaryki.
Pętla na trasie trzech diecezji. Dalej, promem przez Odrę. I górska czasówka na Górze św. Anny. Na rekolekcjach bez roweru ani rusz.