Piłka zaserwowana przez Wilfredo Leona pędzi z prędkością 138 km/h. W innych sportach są jeszcze szybsze „pociski”.
Suną w lodowej rynnie głową w dół. Pięć centymetrów od tafli lodu. Ich pojazd pędzi z prędkością 130 km/h i... nie ma hamulców.
Co poza Euro łączy Polskę i Ukrainę? Pogoń Lwów.