To miejsce lubili królowie. Tu znaleziono w ziemi składaną koronę królewską i… szachy. Tu lipy miał sadzić sam św. Jacek.
Dyrektor wezwał klasę do swego gabinetu. Jacek stał z przodu. Wylądujesz w poprawczaku! – krzyknął mu w twarz zdenerwowany dyrektor