Czy to afrykański busz? A może amerykańskie prerie? Nie, to polski las! A w nim pomiędzy świerkami i sosnami pomykają szakal złocisty, amerykański żółw czerwonolicy, szop pracz czy jenot.
Wyboista, kręta i trudna. Zakończona upragnioną wolnością.
Podeszwa nabita metalowymi ćwiekami chroniła buty przed szybkim starciem i dobrze rozkładała ciężar ciała piechura na stopę.
Gdzie rośnie różanecznik żółty? Jak karczoch znalazł się w Polsce? Dlaczego ruta jest ciekawsza od róż?
Średniowiecze? Ciemne, zacofane wieki. Tymczasem to wtedy powstawały najsłynniejsze budowle zachwycające do dziś, skomplikowane jak lot na Księżyc
No i skończyło się. Co zostało? Plecak pielgrzyma w kącie pokoju, czerwona diecezjalna koszulka pełna podpisów, masa nowych znajomych, wspomnienia. I… no właśnie. Coś jeszcze. Coś dużo głębszego.
Maratończyk Ryszard Kałaczyński 1 stycznia uczestniczył w pierwszym tegorocznym biegu w ramach akcji „366 maratonów w 366 dni”.
Śmierć rodziców, brata, zamachy na życie, protesty przed jego pielgrzymkami, stan wojenny w ojczyźnie, operacje, choroby, drżenie rąk, słabnący głos, pożegnanie ze światem – to krzyże możliwe do uniesienia tylko z Jezusem.