Był jednym z najwspanialszych polskich dowódców, a żołnierze nazywali go „Bacą”.
Święty Jan Paweł II był z tym miejscem związany od dzieciństwa.
Niezwykle odważny. Ryzykował życie, by ratować człowieka. Wchodził tam, skąd każdy chciałby uciec.
Żołnierze nazywali go „Bacą”. Mimo dwóch klęsk i straty sprzętu, swoją jednostką dowodził przez całą wojnę.
Taki tytuł ma nowa ekspozycja w Muzeum Miasta Łodzi. Pokazuje gabinet prof. Jana Karskiego. 24 kwietnia obchodzimy setną rocznicę urodzin legendarnego emisariusza Polskiego Państwa Podziemnego.
6 maja 1527 roku to nie był dobry dzień dla Rzymu. Ani w ogóle dla nikogo. To był dzień wielkiego wstydu dla chrześcijan, którzy okazali się dla siebie gorsi, niż dzicy barbarzyńcy.
Południowe słońce grzało bezlitośnie, pył dusił gardło. Wokół płonęły wiązki słomy. Nie było już wody, kończyła się amunicja, kończyły się siły. Zaczynała się legenda.