Wielki żal
Koleżanka namówiła mnie, bym kupiła piwo i wypiła kilka łyków. Schowałyśmy się za szkołą, ale nauczyciel nas przyuważył. Tylko pogroził, nikomu nic nie powiedział. Wbieram się do spowiedzi, ale już teraz strasznie mojej głupoty żałuję.
Gimnazjalistka