Są czarne, zielone, czerwone, a nawet białe. Smakowe i owocowe. Liściaste i w torebkach. A na zimny i ponury wieczór najlepsza jest rozgrzewająca. W dużym kubku i pachnąca przyprawami.
Możesz w nim pisać o wszystkim. O tym, czym się interesujesz, co lubisz, kim jesteś. O wiele ciekawiej jest tworzyć zamiast niszczyć.
Wszędzie ich pełno. Rosną dziko w ogrodach, na łąkach i w lasach.
Co roku do Kutna z rodzicami, trenerami i opiekunam zjeżdżają dzieci i młodzież z całego świata. Po co? Aby pograć w... baseball.
Czym jest powietrze i jaką posiada moc? Czy nauka zjawisk fizycznych jest ciekawa? Odpowiedź na te pytania znają dzieci, które 8 października w Rondzie Sztuki w Katowicach zmagały się z żywiołem powietrza.
Jak zapanować nad stosem karteczek z ważnymi notatkami? Nad ołówkami wymieszanymi z kredkami w szufladach biurka? Nad przesuwającymi się wciąż zdjęciami?
Pogoda fatalna, śniegu ani śladu albo, co gorsza, pada deszcz. Nie ma dostępu do komputera, internetu i telewizji. Co zrobić? Jak spędzić wolny czas? Można przeczytać dobrą książkę albo zagrać. Ale w co?
Na wiosnę i lato, do dżinsów i spódnicy. Wygodne i zawsze na czasie.
Święta już blisko... A gdyby tak wybudować domek z piernika? Podobny do chatki, którą znaleźli Jaś i Małgosia albo przypominający maleńki kościół czy szopkę.
Papierowe gwiazdy, obrazki z bombkami, bombki na… wieszaku z pralni. Niewiele potrzeba, by zrobiło się miło i odświętnie.