W minioną sobotę papież Franciszek był świadkiem cudu św. Januarego.
Zakończenie roku szkolnego,otrzymaliśmy świadectwo,niektórzy otrzymali nagrody mamy upragnione wakacje, ale nie my, jeszcze nie teraz, nie w tej chwili.
Na chuście nie ma żadnych śladów farb. Mimo to jest na niej utrwalona twarz mężczyzny. Przy nosie i oczach szczególnie widać, że wizerunek jest trójwymiarowy.