Marzenia, problemy i postanowienia
Postanowiłam, że będę mieszkać sama. Nie chcę zakładać rodziny, bo to męczące. Wyprowadzę się gdzieś z moją przyjaciółką, jeśli ją poznam wreszcie. Chciałabym się wyprowadzić za 3 lata. Czy tak można? Oczywiście jeśli rodzice pozwolą i załatwią mi mieszkanie. Albo poczekam te 5 czy 6 lat. Czy to szybko minie? Ja już chcę się usamodzielnić! Poza tym nie podoba mi się zbytnio nasz dom. Czy będę żałowała tego, jak mieszkałam w dzieciństwie? Bo wtedy wybiorę sobie piękny dom albo mieszkanie, które mi się spodoba. Co mam zrobić? Jak tego nie żałować?
13-latka